Dzisiaj poruszę temat Walentynek, czyli święta zakochanych. Wszystkim dobrze znana Wikipedia pisze tak :
Mało kto obchodzi to święto pod kątem 'religijnym'. Pisząc najprościej - jest to dzień, kiedy możemy potajemnie wyznać Naszej sympatii, co do niej czujemy. Ludzie dzielą się na zwolenników oraz przeciwników tego święta. Ja osobiście nie przepadam za tym świętem, ale nie dlatego, że jestem tzw. 'forever alone' i dzisiaj nie dostałam walentynki. Dla Mnie to święto jest trochę wykorzystywane pod tym kątem, że niektórzy np. w szkole piszą kartkę zaadresowaną do danej osoby, żeby zrobić jej przykrość."Coroczne święto zakochanych przypadające 14 lutego. Nazwa pochodzi od św. Walentego, którego wspomnienie liturgiczne w Kościele katolickim obchodzone jest również tego dnia.
Zwyczajem w tym dniu jest wysyłanie listów zawierających wyznania miłosne (często pisane wierszem). Na Zachodzie, zwłaszcza w Wielkiej Brytanii i Stanach Zjednoczonych, czczono św. Walentego jako patrona zakochanych. Dzień 14 lutego stał się więc okazją do obdarowywania się drobnymi upominkami."
Drwiąc z czyiś uczuć pozbawiamy osobę nadziei oraz chęci do obchodzenia tego święta.
Z drugiej strony... Święto wcale takie głupie nie jest jak to się nam wydaje.
Przesłaniem tego święta jest takie, żebyśmy akurat tego dnia obdarowali osobę, którą darzymy bezgranicznym uczuciem jakimś drobnym upominkiem. Wszyscy wiemy, że w dzisiejszych czasach nie zawsze jest to proste. Innych dzielą kilometry, jeszcze innych problemy finansowe, a innych brak czasu np. przez pracę, która wymaga maksymalnego poświęcenia.
Większość uważa, że to święto jest przeznaczone głównie dla par, ale tak nie musi być. Również dobrze możemy się spytać przyjaciela, czy przyjaciółki, czy będą Naszą Walentynką. Ja zrobiłam tak w zeszłym roku i spytałam się tak przyjaciela za pomocą zdjęcia karteczki. W tym dniu nie musimy obdarowywać też ich, a przykładowo rodziców. Ja kupiłam Swoim rodzicom Nasze ulubione smakołyki, a jej kwiaty.
Fajnie, że myślała, iż to Ja je dostałam... Czyż niezabawne?
Oyasumi,
xoxo ♥

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz